City break w Albanii – najważniejsze atrakcje na 3-dniowy pobyt

W około dwie godziny możesz dojechać w korkach z Warszawy do Łodzi lub dolecieć samolotem tanich lini na niezwykły city break w Albanii. Odwiedzisz państwo, które pomimo swojej europejskiej lokalizacji różni się od pozostałych krajów Starego Kontynentu. Jego mieszkańcy posługują się językiem nienależącym do żadnej grupy językowej, a wielowyznaniowość Albańczyków uwzględniają święta państwowe. Są to rzeczy, których nie doświadczysz nigdzie indziej. Zwiedzanie Albanii to nie tylko doświadczanie wyjątkowej kultury, ale też podziwianie widowiskowych krajobrazów i zabytków z listy UNESCO. Albania to nasz dom, a w tym poście pokażemy Ci nasze ulubione atrakcje Albanii. Dowiesz się, co warto zobaczyć podczas weekendu, gdzie zjeść oraz przenocować i jak przygotować się do podróży, żeby na długo zapisała się w Twojej pamięci.

City break w Albanii – informacje praktyczne

Zanim przejdziemy do tego, jakie atrakcje Albanii powinny znaleźć się w Twoim planie podróży, przygotowaliśmy garść praktycznych informacji, które pomogą Ci zwiedzać bez problemów:

• do Albanii nie musisz mieć paszportu, wystarczy Ci dowód osobisty. Paszport będzie Ci niezbędny, jeśli chcesz odwiedzić Kosowo oraz pomoże przejść szybciej przez kontrolę na lotnisku w Tiranie (bramki automatyczne), 
• walutą w Albanii jest albański lek (ALL), ale na wyjazd zabierz ze sobą EUR, które wymienisz na miejscu. 1 EUR to ok. 100 ALL. Płatność kartą nie jest bardzo popularna, więc poza hotelami i dużymi marketami nie nastawiaj się na nią,
• z młodszymi Albańczykami bez problemu dogadasz się w języku angielskim. Starsi zazwyczaj komunikują się wyłącznie w języku ojczystym, ale na południu Albanii sporo osób zna grecki lub włoski,
• do Albanii przez cały rok są tanie i bezpośrednie loty z wielu miast w Polsce. Szczególnie zimą można upolować naprawdę dobre okazje ponieważ Ryanair utrzymuje bezpośrednie połączenie z Warszawy i Krakowa,
• w grudniu, styczniu i lutym pogoda na wybrzeżu i w środkowej Albanii nie jest typowo zimowa. Temperatura nawet w nocy utrzymuje się powyżej zera, a w ciągu dnia powietrze osiąga nawet kilkanaście stopni. W słońcu możemy odczuwać, że jest jeszcze cieplej. W zimowych miesiącach musimy przygotować się na to, że mogą występować opady deszczu i sztormy.

Największe atrakcje Albanii – idealny plan zwiedzania na zimowy city break

Czas przejść do sedna, czyli jakie atrakcje najbardziej polecamy Ci na weekend w Albanii. Biorąc pod uwagę, że mamy do zagospodarowania 3 dni, nie polecamy tracić ich na dojazdy. Niezależnie kto pyta, nasz plan na krótkie zwiedzanie Albanii zawsze zaczyna się od jednego, centralnego punktu- miasta Durrës.

Jest ono bardzo dobrze skomunikowane z najważniejszymi miastami w Albanii, a droga z lotniska zajmuje tutaj niecałe 30 minut. Dojazd taksówką to ok. 20 euro, a komunikacją publiczną ok. 7 euro. Durrës może pochwalić się najlepszą bazą hotelową i gastronomiczną w kraju oraz gwarantowanymi wspaniałymi zachodami słońca, ponieważ całe wybrzeże Adriatyku skierowane jest tutaj centralnie na zachód. Nie trzeba szukać lepszej lokalizacji do weekendowego poznawania Albanii. Nieważne czy podczas city break w Albanii chcecie podróżować wynajętym autem, komunikacją publiczną czy wziąć udział w zorganizowanych wycieczkach, w Durrës będzie wam najwygodniej. 

Miasto Durrës- poznaj starożytny kurort z kilometrowymi plażami

Durrës to doskonałe miejsce, by rozpocząć swój weekend w Albanii. Historia miasta sięga 625 roku p.n.e.! Początkowo jego tereny zamieszkiwały plemiona iliryjskie, podbite najpierw przez Greków, którzy nazywali miasto Epidamnos, a około 220 r p.n.e. odbili je Rzymianie, którzy zmienili nazwę na Dyrrachium i w porcie utworzyli swoją bazę przeładunkowa tworząc drogę handlową do Bizancjum– Via Egnatia. W starożytności powstało tu naprawdę wiele wyjątkowych budowli, większość z nich została niestety zniszczona, głownie na skutek trzęsień ziemi, ale nieliczne możesz oglądać do dzisiaj.

Co można zwiedzać podczas city break w Durrës?

• rzymski amfiteatr z II wieku naszej ery, który za czasów osmańskich został zasypany ziemią, jednak odkryto go przy pracach wykopaliskowych w 1966 roku. Obecnie ma miano największego zabytkowego amfiteatru na Bałkanach i jest jedną z największych atrakcji Albanii. Jego wielkość świadczy o tym, jak duże i ważne było Durrës w później starożytności. Trybuny mogły pomieścić, aż 18 tysięcy widzów. Jak na tak ważny zabytek jego stan pozostawia wiele do życzenia. Chociaż przeszedł ostatnio mały remont, to część nadal znajduje się pod budynkami! Właściwie jedyny zachowany zabytek z czasów starożytnych,
• przy amfiteatrze znajduje się Xhamia e Madhë, czyli duży meczet, do którego można wejść, jeśli nie trwa właśnie modlitwa, pod nim główny plac miasta, czyli plac Wolności (Sheshi Liria) z ratuszem miejskim, teatrem Aleksandra Moisiu oraz fontanną i palmami. Miejsce spotkań mieszkańców,
• na zachód od amfiteatru, na wzgórzu, znajdziesz wyjątkowy przykład architektury art deco – wille byłego króla Albanii, Zoga I, który panował w latach 1928-1939. Niestety ta atrakcja Albanii nie jest dostępna dla odwiedzających, więc możesz zachwycić się wyłącznie fasadą, a wyobrażenia nt. wnętrza dopełnić mogą jego fotografie, które znajdziesz w wyszukiwarce Google.

• niedaleko pałacu jest też punkt widokowy Kulla e Rojës, z którego można podziwiać nietypowy plan urbanistyczny miasta i najbardziej charakterystyczną rzecz dla albańskiej architektury- baniaki na wodę na dachach 🙂
• kolejnym charakterystycznym punktem miasta jest wieża wenecka, zabytek z końcówki V wieku, a za nią widoczny jest również fragment murów obronnych miasta, które w okresie bizantyjskim zostały wzmocnione. Przechodząc przez stare mury dojdziemy znowu do amfiteatru
• po drugiej stronie wieży weneckiej znajduje się główna ulica centrum- Bulvardi Epidamn. Jest to urocza uliczka wyróżniająca się wśród reszty miasta włoskim stylem architektonicznym art deco. W połączeniu z imponującymi palmami i dużym meczetem na jej końcu robi wrażenie,
• przechodząc wzdłuż starych murów możecie trafić na zaskakujący budynek z dużą kopułą. Jest to siedziba amerykańskiej szkoły Albanian Collage, która nie jest dostępna dla zwiedzających. Jako ciekawostkę można wspomnieć, że w tym budynku kiedyś mieściła się fabryka papierosów DS (Durrës Special) importowanych w okresie komunizmu do Polski.

City break w Durrës – przeżyj szok kulturowy

Nie musisz więc lecieć na drugi koniec świata, by doświadczyć swoistego chaosu kulturowego. W Durrës ze względu na różnorodne dziedzictwo kulturowe, długoletnią historię przemierzającą wpływy rzymskie, bizantyjskie, osmańskie czy włoskie oraz konsekwencje migracji zachwycisz się wielowarstwowością. Przenikanie się kultur, religii, nietypowa architektura oraz barwne życie lokalnych mieszkańców przeplatające się z turystyką, pozostawiają podróżnika pełnym wrażeń z doświadczonego dysonansu.

Nie ma jednak co czarować, największe kulturoznawcze atrakcje Albanii nie znajdują się w Durrës, to co tutaj obejrzycie, to jedynie ich przedsmak. Muzeum Archeologiczne, w którym łatwiej byłoby nam poznać starożytną historię miasta jest aktualnie w remoncie, a bizantyjskie forum romanum właściwie nie zasługuje na miano atrakcji turystycznej, a bardziej ciekawostki 🙂

To co aktualnie przynosi największą sławę miastu, to największa i najlepsza baza hotelowa i gastronomiczna, znajdująca się w większości bezpośrednio przy wybrzeżu mającym aż 62 km. Durrës to największe miasto portowe, a ta informacja oznacza: świetną komunikacje z resztą kraju oraz mnóstwo świeżych ryb i owoców morza na talerzach!

Jak smakuje Albania?

Albania z jednej strony smakuje jak najpyszniejszy obiad u babci, z drugiej – jak podróż do krainy pełnej ryb i owoców morza. Nic w tym dziwnego – kuchnia albańska pełna jest tradycyjnych potraw, ale i sięga po to, co ma najlepszego lokalnie, czyli pyszne ryby oraz owoce morza. Wśród dań lokalnej kuchni zdecydowanie warto sięgnąć po:

• qofte– danie NIE dla jaroszy, bo wypełnione po brzegi kawałkami mięsa wieprzowego, wołowego lub jagnięcego grillowanego na rożnie. Podawane jest z pieczywem, grillowanym serem, sosami oraz przyprawami,

• byrek– tradycyjne albańskie ciasto wypełnione nadzieniem takim jak ser, mięso, szpinak, pomidory z cebulą, por,
• tavë kosi – jagnięcina lub cielęcina zapiekana w specjalnym glinianym naczyniu w sosie na bazie jogurtu i jajek,
• crudo- surowe krewetki, langustynki lub ryby, marynowane w oliwie i soku z cytryny, podawane jako przystawki w restauracjach z owocami morza. Zwykle jest duży wybór, bo Albańczycy bardzo je lubią, są również bardzo zdrowe! 

Jeśli już zrobiłeś się głodny, to sprawdź jeszcze nasz artykuł poświęcony albańskiej kuchni:https://kakitours.com/co-trzeba-zjesc-w-albanii-czy-wegetarianie-umra-tu-z-glodu/

Durrës – gdzie zjeść podczas city break w Albanii?

Spędzasz weekend w Albanii i zastanawiasz się gdzie spróbować tych specjałów na mieście? My mamy w Durrës ulubioną restaurację, która przez cały rok zapełniona jest lokalnymi mieszkańcami.

Najlepsza restauracja na city break w Albanii?

Meison Bistro jest topowym miejscem w Durrës dla fanów owoców morza. Eleganckie miejsce, słynie z przepysznych krewetek, po które przyjeżdżają miłośnicy tych pysznych stworzeń nawet z odległych zakątków Albanii. Właściciele zaczynali od sklepu rybnego, teraz mają kilka kutrów, którymi codziennie wypływają na świeży połów, by przywieźć krewetki, langusty, ośmiornice, kalmary, kałamarnice, małże, dorady czy barbuny. Ich restauracja ma najlepszą sławę w mieście. Oprócz pysznych krewetek, przyrządzanych na różne sposoby, można tu skosztować również wspomnianego crudo, ostryg, grillowanych ryb czy zamówić po prostu mix smażonych owoców morza i podzielić się z towarzyszami. Pamiętaj – w Albanii królują rodzinne uczty, podczas których biesiadnicy chętnie dzielą się jedzeniem, co odzwierciedla ich gościnność oraz przywiązanie do rodziny i przyjaciół.

Najtańsze owoce morza – budżetowy city break w Albanii

Osoby zwracające uwagę na budżet ucieszy fakt, że Durrës daje możliwość kulinarnego zwiedzania w ultraniskich cenach. Najtańsze, ale równie pyszne owoce znajdziecie w sklepach rybnych, w których często można od razu poprosić o usmażenie lub zgrillowanie wybranych z lady specjałów. Nasz ulubiony sklepik rybny, w którym można zjeść, to Braçja. Tanio zjecie również w byrektore, czyli piekarniach specjalizujących się w wypiekaniu byrka. Zakup tego tradycyjnego, wytrawnego placka z jogurtem to wydatek ok 1,5 EUR. Albański kebab w picie z frytkami, czyli suflaqe najczęściej nie jest droższy niż 2 EUR. Bułka z grillowaną qofte nie powinna kosztować więcej niż 2 EUR. Kawa najczęściej wybierana przez Albańczyków, to espresso. Filiżanka tego czarnego złota razem ze szklanką wody najczęściej kosztuje mniej niż 1 EUR. Dodamy, że jest to najlepsza kawa na świecie. Sorry Włosi. Jak dla nas opłaca się przylecieć już choćby tylko na kawę.

Zachwyć się panoramą Durrës

Ci, którzy oprócz wybitnej kuchni cenią sobie spektakularne widoki, powinni na liście must-visit zapisać miejsce o nazwie Rooftop XV. Serwuje się tutaj dania przyrządzone na bazie owoców morza oraz potrawy kuchni włoskiej, ale tym, co urzeka najbardziej, jest niesamowity widok. Z tarasu umieszczonego na 15 piętrze wieżowca rozpościera się panorama na całe centrum Durrës z wieżą wenecką w centralnym punkcie oraz największy w kraju port cargo. Jeśli nie jesteście głodni, a chcielibyście zobaczyć miasto z innej perspektywy, to do restauracji można wstąpić po prostu na kawę. Albańczycy mają taki zwyczaj, że wybierają się na kawę, do eleganckich restauracji lub hoteli. 

Restauracje przy głównej promenadzie w Durrës

Miejscem wartym odwiedzenia podczas weekendu w Albanii, w którym lokalne wpływy mieszają się z daniami kuchni włoskiej, jest z kolei knajpka 4 Stinet. Obfituje w smaczne potrawy i nie zrujnuje Twojego portfela. Natomiast w poszukiwaniu łakoci warto zajrzeć do Gelateria Cela, w której to serwuje się wyjątkowe lody oraz desery. Obowiązkowy słodki przystanek w trakcie spaceru po promenadzie Vollga. 

Chciałbyś poznać więcej restauracji w Durrës, które odwiedzamy jako mieszkańcy, czytaj tutaj: https://kakitours.com/gdzie-jesc-i-robic-zakupy-w-durres-top-10/

City break w Albanii- Durrës jako baza noclegowa

Trzydniowy pobyt w nietypowym kurorcie w Albanii to nie tylko poznawanie kultury, historii i smaków, ale również okazja, by przetestować jeden z hoteli z jego niezwykłej bazy noclegowej. A jest w czym wybierać, bo baza hotelowa w Durres jest bogata i co istotne – nie nadszarpnie znacząco portfela. Jeśli jednak nie zdecydujemy się na hotel trzeba pamiętać, że większość domów w tej części Albanii nie ma ogrzewania i zwrócić na to uwagę przy wyborze noclegu.

Polecane hotele na city break w Albanii

• miłośnicy „5 gwiazdek” mogą zatrzymać się w np. w Palace Hotel & SPA, w którym weekend dla 2 osób z wliczonym śniadaniem kosztuje około 800 złotych poza sezonem. Ten luksusowy obiekt położony jest tuż przy plaży i ma do dyspozycji gości nie tylko prywatną plażę, ale i kryty oraz odkryty basen, spa, sauny, wanny z hydromasażem, siłownię i luksusowo urządzone pokoje. Część apartamentów oferuje zachwycający widok na morze. Lokalizacja chociaż nie bezpośrednio w centrum, jest nadal rozsądna w zimowym okresie,
• fani „trzymania ręki na pulsie” i nocowania w centrum mogą z kolei wybrać czterogwiazdkowy Hotel Epidamn Boutique & Spa mieszczący się w sercu miasta, przy wspomnianej wcześniej uliczce Bulvardi Epidamn i zaledwie 300 metrów od wybrzeża i głównej promenady. Ceny w obiekcie są podobne do poprzedniego hotelu. Hotel Epidamn Boutique & Spa ma do dyspozycji gości ogród, centrum spa i odnowy biologicznej, a także restaurację, salon fryzjerski i łaźnię hamman. Klimatyzowane i wygodne pokoje wyposażone są we wszystkie potrzebne gościom udogodnienia, a także zapewniają bezpłatne wifi,
• stawiasz na oszczędny kompromis między ceną a jakością? W takim razie może zainteresować Cię Colombia Apartments&Rooms, w którym dwie osoby spędzą weekend po sezonie za niecałe 300 zł! Śniadanie zostało wliczone w cenę, a goście mają do dyspozycji wszystkie najważniejsze udogodnienia, jak wiadomo jednak, bez luksusów. 

Atrakcje turystyczne w okolicy Durrës- co jeszcze zobaczyć podczas city break w Albanii?

Durrës intryguje i nie pozwala opuścić swoich progów zbyt szybko, ale gdy nasycisz się już urokiem miasta, „wychyl się” poza kurort i w odległości zaledwie godziny drogi, odwiedź między innymi:

• Berat – to historyczne miasto w Albanii wpisane w 2008 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wyróżnia się architekturą i ciekawym układem urbanistycznym, jest nazywane „Miastem Tysiąca Okien” ze względu na stare domy wyposażone w dawne okiennice. Budynki te tworzą malowniczy krajobraz, zachowując historyczny charakter miasta. Poza tym Berat znany jest z górującej nad miastem twierdzy i bogatej historii sięgającej czasów starożytnych oraz interesujących obrzędów kulturowych,
  
  Więcej o tym co warto zobaczyć w Beracie przeczytasz w naszym artykule: https://kakitours.com/zwiedzanie-berat-niezbedne-informacje/

• Tirana – stolica Albanii jest dość młodym miastem, które zaczęło się rozwijać pod koniec XIX wieku, więc próżno szukać tutaj starówki. W dwudziestym stuleciu biorąc pod uwagę względy polityczne i logistyczne została wybrana stolicą. Przez te lata była świadkiem wielu zmian społecznych i politycznych. Największe piętno na stolicy odcisnął okres komunizmu i wiele muzeów oraz innych ważnych punktów w mieście jest związanych z tym okresem. Tirana słynie również z powstałych wtedy brutralistycznych budowli, szare bloki zostały jednak pomalowane na kolorowo. Współcześnie w centrum powstają drapacze chmur dodając stolicy kosmopolitycznego charakteru. Tirana to nie tylko tętniące życiem miasto – oferuje również dostęp do terenów zielonych i intryguje swoją wielowarstwowością,
  
  Zainteresowała Cię albańska stolica, sprawdź co jeszcze oferuje turystom:
  https://kakitours.com/tirana-co-robic-w-albanskiej-stolicy-w-ktorej-nic-nie-ma/)

• Jezioro Bovilla – jezioro znane również jako Liqeni i Bovillës jest położone około 15 kilometrów od Tirany. Mieści się w Parku Narodowym Góry Dajti, w regionie środkowej Albanii. To malownicze miejsce zachwyca turystów niezwykłym kolorem wody. Ciekawostką jest to, że szmaragdowy akwen stanowi rezerwę wody pitnej dla stolicy. Ostre, strzeliste wzgórza, które otaczające jeziorko zostały przystosowane dla zwiedzających. Na punkt widokowy na Górze Gamtit drogę wyznaczają metalowe schody przytwierdzone do skałek, po których później należy przejść, co może wywoływać skoki adrenaliny. Jest to jeden z najlepszych punktów widokowych w Albanii. Wstęp kosztuje 100 LEK. Wejście na górę może być nieco męczące i nie polecamy go osobom z lękiem wysokości. 
  
  UWAGA: do Jeziora Bovilla nie ma komunikacji publicznej, niektóre wypożyczalnie nie pozwalają na przejazd górską drogą na parking i mają GPS. Jeśli chcesz wybrać się tam bez stresu, sprawdź naszą wycieczkę z odbiorem z Durres lub Tirany: https://kakitours.com/to_book/jezioro-bovilla-i-kruja-4×4/

• Kruja – pierwsza stolica Albanii położona na północ od Durrës urzekająca historią, kulturą oraz widokami. Jest znane między innymi za sprawą Kalaja e Krujës, czyli Zamku Kruja, jednego z najważniejszych zabytków miasta związanego z postacią największego bohatera narodowego Albanii- Skanderbega. Z zamku rozpościera się wspaniały widok na miasto, góry i morze, ponieważ leży na zboczu masywu, na 600 metrach. W Kruji znajduje się również tradycyjny bazar– Pazari i Vjeter, na którym można kupić lokalne produkty i poobserwować ciekawe przykłady rękodzieła. 

City break w Albanii – spędź weekend z polskim przewodnikiem

Chcesz wykorzystać w pełni czas w Albanii i mieć pewność, że udało Ci się wycisnąć z pobytu to, co najlepsze oraz zrozumieć zawiłości kulturowe tego niezwykle intrygującego kraju? Postaw na opiekę „lokalsów”, którzy Albanię znają jak własną kieszeń. Już zaledwie weekendowy pobyt pozwoli Ci zobaczyć najciekawsze miejsca, poczuć niesamowity klimat Albanii, zachwycić się jej zapachami i smakami. Nasz city break Weekend w Albanii z polskim przewodnikiem to kwintesencja tego, co Albania może Ci zaoferować w zaledwie trzy dni. Zapraszamy Cię w podróż kulinarną, historyczną, kulturalną oraz tę w głąb siebie – bo przecież nic nie uczy tak skutecznie, jak kolejna podróż, prawda? Kilknij zobacz co dla Ciebie przygotowaliśmy: