Kuchnia albańska – co zjeść w Albanii?
Kuchnia albańska nie była dla mnie miłością od pierwszego kęsa. Niemal wszystkie potrawy wydawały mi się szalenie nudne. Był to okres w moim życiu, kiedy lubiłam kuchnię kreatywną. Chciałam być rozpieszczana i zaskakiwana, a albańska kuchnia nie ma takich ambicji. Długo szukałam swojego sposobu na albańskie potrawy, bo tutejsza kuchnia jest raczej klasyczna i tradycyjna. W tym artykule podzielę się z Tobą moimi ulubionymi daniami kuchni albańskiej oraz informacją, gdzie warto zjeść w Albanii.
Czytając ten wpis, miej na uwadze dwa fakty:
- Przez 10 lat rozwijałam karierę w gastronomii i sama byłam szefem kuchni. Mam więc profesjonalne podejście do oceny potraw.
- Mam dziwną dietę, gdyż nie jem mięsa i ryb, a nabiał mocno ograniczam, jednak moje horyzonty są szerokie i potrawy zawierające te składniki także znajdziesz w tym wpisie! Miałam niezłych testerów. 🙂
Co znajdziesz w artykule?
- Kuchnia albańska – czym się charakteryzuje?
- Tradycyjne potrawy kuchni albańskiej
- Kuchnia albańska w mięsnym wydaniu
- Kuchnia albańska z owocami morza
- Kuchnia albańska w wersji wegetariańskiej i wegańskiej
- Albański deser
- Moje ulubione albańskie potrawy
Kuchnia albańska – czym się charakteryzuje?
Kuchnia albańska jest klasyczna i tradycyjna. Wynika to głównie z tego, że Albania przez wiele lat była bardzo biednym krajem. Ludzie gotowali z powszechnie dostępnych produktów. Takie podejście odcisnęło mocne piętno na albańskiej kuchni, którą możesz smakować podczas wakacji.
Kuchnia albańska może zostać podzielona na dwa rodzaje:
- śródziemnomorską (makarony, owoce morza, ryby, świeże warzywa)
- i pasterską, podobną do całego regionu Bałkanów (mięso, sery, warzywa i zioła).
Albania ma doskonałe warunki rolnicze. Długi okres wegetacji, świetne warunki hydrologiczne i odpowiednie nasłonecznienie gwarantują wybitną jakość wszystkich produktów spożywczych, które trafiają na albańskie stoły. Specjalne ukłony należą się także oliwie, którą polski król gastronomii – Robert Makłowicz – nazywa najlepszą na świecie.
Czy w Albanii można zjeść potrawy kuchni całego świata?
Raczej nie. Nowoczesne restauracje są głównie w Tiranie. Możesz tam znaleźć miejsca ze światową kuchnią. W ostatnich latach w Durrës zapanowała moda na sushi, co jest dość logiczne, gdyż Albania na dostęp do świeżych ryb i owoców morza.
Tradycyjne potrawy kuchni albańskiej
Na północy i południu Albanii kuchnia różni się znacząco, dlatego w zależności od tego, gdzie zapytasz, każdy poda Ci inne tradycyjne potrawy albańskie. Mój ranking będzie nieco subiektywny, jednak w jego stworzeniu pomógł mi rodowity Albańczyk, co – mam nadzieję – da Ci najbardziej klarowny pogląd na albańskie jedzenie.
Najbardziej tradycyjne albańskie potrawy to:
- Byrek,
- Tavë,
- Qofte (ciofte),
- Japrak,
- Qifqi (cifci).
Kuchnia albańska w mięsnym wydaniu
Mięso króluje na albańskich stołach. Jednym z największych przysmaków kuchni albańskiej jest jagnięcina. W restauracjach podają czasem całe jagnię na ruszcie! Najsłynniejsze są jednak żeberka jagnięce tzw. brinje qengji.
Do najpopularniejszych dań mięsnych w kuchni albańskiej należą:
- Byrek – rodzaj nadziewanego placka wykonanego z ciasta filo. Byrek zawiera mięso, szpinak, biały ser i pomidory zawinięte w ciasto filo. Każda gospodyni ma swój przepis na to wyjątkowe albańskie danie. Najczęściej podawane jest ze słonym jogurtem pitnym dhall lub kos.
- Tavë Dheu/ Fërgesë me melci– wątróbka zapiekana w sosie pomidorowym z dodatkiem białego sera i papryki
- Tavë kosi– jagnięcina pieczona w jogurcie w specjalnym glinianym naczyniu- bardzo miękka i soczysta
- Qofte (ciofte)- kotlety mielone – okrągłe lub podłużne – w Grecji znane jako kofte. Można kupić grillowane podane w bułce lub zjeść w śniadaniowni z ryżem. Najlepsze są w regionie Korcza. Znajdziesz je tam pod nazwą kernacka.
- Pulle me oriz– kurczak i ryż pieczone razem w piecu
- Suflaqe (suflacze)- rodzaj kebaba w picie, w środku poza mięsem i warzywami są frytki i tzatziki/ salc kosi. Nasi kierowcy plotkują, że w Durres najlepsze są w Fast food MJESHTRI Durrës
- Grillowane/pieczone mięsa– bardzo dobre można zjeść w agroturystykach: Hyli i Drites, Mrizi i Zanave, Ceren Ismet Sehu- nie będą twarde
- Kurczaki wiejskie– zog fshati
- Żabie udka– są dostępne w albańskich restauracjach, najczęściej z dzikich żab, najpopularniejsze w dziewiczym regionie Permet
- Paçe i paçe koke, czyli zupa mięsna przyrządzana z flaków wołowych (paçe) lub z mózgów (paçe koke)
- Pieczona głowa kozła, przysmak albańskich pasterzy
Przydatne zwroty dla mięsożerców
Przydatne zwroty dla mięsożerców:
- Jagnięcina- qengji
- Cielęcina- viçi
- Baranina- mish deleje
- Kozina- mish dhie
- Wieprzowina- mish derri
- Wołowina- viçi
- Kurczak- pule
- Cały kurczak wiejski- zog fshati
- Grillowane- zgara
- Z pieca- ne furre
Kuchnia albańska z owocami morza
Grillowana pierś i jagnięcina to nie jedyne dania główne, które mogą zachwycić Twoje kubki smakowe podczas wakacji w Albanii. Ten kraj ma dostęp do świeżych ryb i owoców morza, dlatego kuchnia albańska często przypomina śródziemnomorską. Dania z owocami morza spotkasz w niemal każdej restauracji, ale które wybrać? Już Ci podpowiadam!
Co zjeść w Albanii, jeśli ma się ochotę na potrawy z owocami morza?
- Krewetki viola– ich cena na światowych rynkach jest bardzo wysoka, ponieważ występują tylko na pewnej głębokości, ich średnia cena np we Włoszech, to 100 euro za kg, a w Albanii możecie zjeść porcje przyrządzonych krewetek za 5€.
- Smażone małe krewetki– wolę je w tej formie od tych dużych, ponieważ mają bardziej delikatny smak, świeże małe, koktajlowe krewetki smażone przez kilka chwil rozpływają się w ustach- w Durres jem je zawsze w restauracji Rifat Peshkatari
- Crudo– surowe owoce morza, marynowane w cytrynie, oliwie i soli. Bardzo często pojawia się na albańskich stołach jako przystawka, na pewno warto spróbować!
- Małże– prosta przystawka, najczęściej duszone z pomidorkami i czosnkiem. Można je łowić przez cały rok, jednak najlepsze są od września do kwietnia- kolejny powód, aby odwiedzić Albanię poza sezonem
- Tave– to tak naprawdę nazwa glinianego naczynia, ale mówi nam również o sposobie przyrządzenia potrawy. Tradycyjnie owoce morza zapiekane w sosie pomidorowym- tave saganaqe (sagancze) lub krewetki w słodkiej śmietance tave karkalec pana, ale tak naprawdę kombinacja może być dowolna- dobre w Rifat Peshkatari w Durres lub Arta Mario w Narta, koło Wlory
- Dorada lub okoń morski– najczęściej grillowane lub pieczone w piecu z warzywami
- Barbun– małe czerwone rybki, najczęściej podawane po kilka sztuk, smażone
- Supe peshku (supa peszku)- zupa rybna, najlepsza w Meison, nie polecam w Rifat Peshkatari
- Qofte peshku (ciofte peszku)- małe mielone kotleciki z ryby, najczęściej podawane jako przystawka
Przydatne zwroty:
- Krewetki- karkalec
- Owoce morza- fruta deti
- Smażone- te skuqura (te skuciura)
- Grillowane- zgare
- Surowa- crudo (krudo)
- Ryba- peshk (peszku)
- Okoń- levrek
- Dorada- Koc
- Małże- midhje (midje)
Kuchnia albańska w wersji wegetariańskiej i wegańskiej
Choć w tradycyjnej kuchni na stołach króluje albański gulasz, to wegetarianie i weganie nie muszą się obawiać tego, że na wakacjach ich stałych towarzyszem będzie głód. Powszechnie dostępne świeże warzywa i przepyszny nabiał (dla wegetarian) z powodzeniem napełnią ich żołądki i rozpieszczą kubki smakowe.
Co jeść w Albanii, jeśli pomija się poprawy mięsne?
- Fërgesë (Tirane)- smażona papryka z twarogiem i sosem pomidorowym, czasami też w wersji z mięsem, więc warto dopytać
- Patllexhan te mbyshur (pateldżan te mbyszur)- nadziewany bakłażan (czasami z mięsem, trzeba się upewnić)
- Speca te mbyshur (speca te mbyszur)- nadziewana papryka (czasami z mięsem, trzeba się upewnić)
- Qofte perime (ciofte perime)- smażone kotleciki warzywne
- Jufka– jajeczny makaron z Dibry, który może zostać podany tylko z masłem,
- Byrek me qumesht (ciumeszt) czyli z mlekiem, jest trochę inny od tego tradycyjnego. Jedyny dobry jaki jadłam był w Hani i Cetes w Kavaje.
- Japrak– ryż z ziołami w liściach winogron. Potrawa szczególnie popularna na południu Albanii, która przypomina polskie gołąbki. Nie przypadła mi do gustu ze względu na specyficzny kwaśny smak liści, potrawa sezonowa. Podobno jest najlepsza na początku czerwca, gdy wykonuje się ją z młodych liści.
- Qifci– pulpeciki ryżowe z miętą z Gjirokastry, ciekawe i proste danie główne. Polecam w restauracji Kujtim Restaurant, gdzie można skosztować wielu dań pasterskiej kuchni w bardzo dobrym wydaniu.
- Flia– potrawa kuchni albańskiej, pochodząca z Kosowa, składa się ona z kilku warstw ciasta naleśnikowego. Robi się to w specjalnej brytfance, która stoi na ogniu i po kolei dolewa się warstwy ciasta. Bardzo czasochłonne, trochę tłuste i o neutralnym smaku. Najłatwiej dostępne będą w Ceren Ismet Shehu.
- Fasule/Grosh – tradycyjna albańska zupa z białej fasoli. Dostępna najczęściej w śniadaniowniach, czyli tzw. mengjezore (mendżezore).
- Supe me perime– zupa przyrządzana z sezonowych warzyw, które wcześniej podsmaża się na oliwie
- Supe me domate– krem z pomidorów smażonych na oliwiki
- Sałaty i grillowane warzywa (perime zgare)- dostępne w każdym barze, do wyboru sałata fshati (zielona sałata, pomidor, ogórek, cebula, papryka), sałata rukola (rukola, pomidorki, parmezan), sallata jeshile (zielona sałata, cebula, olwiki i cytryna), sallata greke (zielona sałata, pomidor, ogórek, cebula, papryka, oliwki i ser), turshi (kiszonki- różne, od sasa do lasa) lub grillowane warzywa (najczęściej: bakłażan, cukinia, cebula, pomidory).
- Sery i grillowane sery– w każdym barze i restauracji, do rakiji, do obiadu, do kolacji. Ser to podstawa albańskiej kuchni. Najczęściej biały, dhjate i bardhe (djath i bardhe) lub twardy żółty kackavall (kaczkawal). Biały często też w wersji furre, czyli z pieca. Zapiekany w glinianym naczyniu z papryką, pomidorem i oliwą, a kackavall w wersji zgara, czyli z grilla.
- Pispili lub Pete misri – chleb z mąki kukurydzianej pokruszony do surowego jajka wymieszany ze szpinakiem i zapiekany, często podawany w talerzu z przystawkami lub dostępny w piekarni np. Likos w Durres.
- Buke misri me ajk– smażony chleb kukurydziany w jogurcie
- Pasticio – zapiekanka z makaronu spaghetti z serem feta, zapiekana w mleku z jajkami.
- Petulla– pączek/racuchy najczęściej podawane na śniadanie z słonym serem i konfiturą figową
- Pilaf me kos– ryż z jogurtem, najczęściej spotykany w przydrożnych barach jako opcja śniadaniowa.
- Pastice– zapiekanka makaronowa z mlekiem i serem, bardzo neutralny smak, często spotykana w przydrożnych barach
Przydatne zwroty dla wegetarian/wegan:
- A eshte pa mish?- Czy to jest bez mięsa?
- Une jam vegjetarian (vedżetarian)- Jestem wegetrianinem.
- Perime- warzywa
- Ser biały- Djathe i bardhe
- Ser żółty- Djath kackavall
- Ser owczy- Djath dele
- Ser kozi- Djath dhie
- Ser krowi- Djath lope
Albański deser
I na (prawie!) koniec coś, na co każdy zawsze znajduje miejsce w żołądku – deserek! Kuchnia albańska obfituje w znakomite desery, dlatego każdy smakosz słodyczy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Jaki albański deser jest wart spróbowania?
- Ashure – rodzaj kaszy długo gotowanej z suszonymi owocami, orzechami kurabi, rodzynkami i cynamonem.
- Trilece (tre lece) – babka nasączona mlekiem z polewą karmelową. Pochodzi od hiszpańskich lub angielskich kolonizatorów, którzy zasiedlili Meksyk i Nikaraguę, ale tak naprawdę według mojego śledztwo albańska wersja różni się od deserów o tej nazwie dostępnych w Ameryce Południowej, które na górze mają bitą śmietanę. W Albanii, jest to karmel. Prosty deser, na bazie biszkoptu, nasączony śmietanka z mlekiem skondensowanym polany karmelem- pyszny. Nic dziwnego, że spór o jego pochodzenie jest ciągle żywy.
- Baklava– dostępna w każdej cukierni, 500 lat okupacji Albanii przez Turków osmańskich odcisnęło swoje piętno, wiele dań tradycyjnych w Albanii ma swoje korzenie właśnie w kuchni osmańskiej
- Kadif– ciasto filo pokrojone w cieniutkie makaroniki, upieczone i nasączone ponczem, czasami można dostać z lodami- pycha
- Sultjash– ryż gotowany z mlekiem z dodatkiem cynamonu, w piekarniach często jest sprzedawany w pojedynczych kubeczkach
- Kos me mjalt dhe arra– jogurt z miodem i orzechami, podobny do greckiego, najpopularniejszy na Przełęczy Llogara,
- Revani– pochodzenie ciasta jest dyskusyjne, mówi się o Egipcie, Turcji, Grecji. Jest zrobione z kaszy mannej i nasączone słodkim ponczem
- Hasude– podawana na ciepło galaretka/ pudding o smaku karmelowym. Zrobiona z wody i skrobi kukurydzianej z dodatkiem masła lub oliwy i orzechów.
- Suxhuk– coś podobnego do llokume, w środku z orzechami. Można kupić w supermarkecie, ale najlepszy jest w Beracie w markecie Tomori lub na naszej wycieczce w domu Gladioli.
- Kabuni– uważajcie, ten deser przyrządza się go z mięsem, jest, to ryż smażony maśle z dodatkiem rodzynek i tradycyjnie- baraniny. Uchodzi za afrodyzjak.
Moje ulubione albańskie potrawy
Czas na małą prywatę! Choć – tak jak wspomniałam na początku – kuchnia albańska mnie nie zachwyciła od samego początku, to nawet ja znalazłam tutaj swoje ulubione potrawy!
Faszerowane bakłażany i papryki – przepyszna albańska potrawa dla wegetarian
Znajdziecie je pod nazwą patellxhane te mbushur i speca te mbushur. Znane są na Bałkanach również pod nazwą Omdlały Imam. Najczęściej przyrządzane są w opcji wegetariańskiej, ale lepiej zawsze dopytaj, czy jest to opcja bezmięsna.
Moje ulubione faszerowane bakłażany i papryki są Beracie. Polecam zjeść je w Restauracji Antigoni albo Lili Homefood. W Durrës dostaniecie bardzo dobre w Mema House, a w Tiranie w restauracja ODA.
Jufka – makaron jajeczny z Dibry
Nic wyszukanego, a jednak zajmuje wysokie miejsce w moim plebiscycie. Przyrządza się go inaczej niż typowy makaron. Najpierw jest podsmażany na maśle, a później podlewany wodą i duszony. Po azjatycku byłby to stir-fry. Często jest podawany z mięsem z pieca: zapieka się wszystko razem w glinianej formie.
My zamawiamy jufka me gjalp (jufka me dzialp), czyli tylko z masłem. Nawet jeśli nie ma takiej opcji w karcie, to możecie poprosić kelnera o przygotowanie w tej formie, jestem pewna, że się zgodzi. Zwłaszcza jak użyjecie przy tym zaklęcia “Vegetarian”. 😉
Najbliżej domu jemy jufkę u teściowej, która z Dibry pochodzi. W okolicy Durres można pojechać do Kavaje, do Hani i Cetes lub bezpośrednio do krainy pochodzenia, czyli Dibry, gdzie w restauracji Zerja zjecie jufkę, którą robią sami.
Buke misri me ajk, czyli smażony chleb z mąki kukurydzianej
Pozostając wierna węglowodanom z tłuszczem: smażony na oliwie chleb kukurydziany w tłustej warstwie z jogurtu owczego. To również ulubiona potrawa mojego przyjaciela, więc zawsze jak mnie odwiedza musi znaleźć się w programie. Często w tradycyjnych restauracjach jest dostępny jako przystawka i polecam sobie zamówić.
Najlepszy jest w Kruji w restauracji Kalaja lub w winnicy Duka na północ od Durres.
Petulla wybitne śniadanie kuchni albańskiej
Petulla, mój pierwszy albański pseudonim. Nie bez powodu oczywiście. To moje ulubione śniadanie!
Są to ala pączki/racuchy, ale nie są słodkie. Najczęściej podają je z słonym serem i konfiturą z fig– obłęd.
Moje ulubione top of the top są u kochanych pań na plaży w Gjipe, zawsze je jemy kiedy śpimy tam na campingu. Często sprzedają je z wózków na plaży, ale tych Wam nie polecam. W hotelach może się zdarzyć, że będą podane na porannym bufecie, więc pamiętajcie żeby zjeść je z serem i dżemem figowym!
Fasule – albańska fasolka po bretońsku
Może przypominać naszą fasolkę po bretońsku. Często w restauracjach podawana jest z mięsem, bo dostępna jest zazwyczaj w tak zwanych mengjezore (mendżezore)- śniadaniowniach.
Najlepszą fasule, ale w wersji pieczonej, jadłam w Korczy! Polecam Wam restaurację Taverna Vasil. Fasole w wersji wegetariańskiej dostaniecie również w ODA w Tiranie.
Śniadaniownie w Albanii – ciekawostka
Zapomnij o awokado! Na śniadanie w Albanii je się pace, czyli zupę z głowy barana. Jeśli nie lubisz, może być gulasz z ryżem, ewentualnie w wersji wegetariańskiej ryż z jogurtem. Często mengjezore mają szyldy fast food, ale to właśnie w nich zjecie wszystkie te tradycyjne proste specjały, bo w nich jedzą najczęściej pracownicy.
Byrek – król albańskiej kuchni
Powstaje z ciasta filo, które jest trochę podobne do ciasta francuskiego. Nadzienie ma wytrawne, najczęściej jest to ser (gjize-dżiz), szpinak i ser (spinac), mięso mielone z cebulą (me mish-me misz), pomidory (me domate), por (me presh-presz).
Najlepszy w kraju zjecie w Lushnje, Met Cela. Zatrzymuje się tam każdy, jadący trasą z północy na południe. Lokalny żart jest taki, że to ostatni tani posiłek przed wakacjami na Riwierze. 😉 W regionie Korczy ta albańska potrawa ma inną nazwę – lakror.
Patate te skuqurq – prosta kuchnia albańska
Czemu w ogóle się tutaj pojawiają? Bo w albańskich restauracjach standardem jest podawanie frytek ze świeżych ziemniaków. Zwyczajne pokrojone ziemniaki smażone na patelni, na świeżym oleju i posypane są oregano, zapadają w pamięci turystów na długo… W barach fast food lub w aspirujących fancy miejscach mogą trafić się mrożone, ale w przeciętnej przydrożnej restauracji będą domowe. Niby nic, a jednak wiele.